17 kwietnia 2013

PODMOKŁA ŁĄKA

Podmokłe łąki to siedliska bioróżnorodności. Czasami wystarczy okresowo zalany kawałek łąki by przyciągnąć rozmaite gatunki zwierząt. Ostatnio miałem okazję przebywać na podmokłej łące, na której siedziały czajki, krzątały się inne ptaki. Swój skrzek złożyły też żaby trawne. Sezonowe zbiorniki wodne z czasem wysychają i dla tych żabich jaj i później kijanek jest to walka z czasem o przetrwanie. Jaja i kijanki to dobra dawka protein dla amatora takiego posiłku.
Podmokłe łąki są niezwykle zróżnicowane i różnią się pod względem środowiskowym, występującą roślinnością - łączy je jednak woda, która sprawia, że jest tu specyficzny pod względem przyrodniczym klimat. Na podmokłych łąkach spotkać można nawet typowo stepowe gatunki takie jak kuropatwa, potrzeszcz czy skowronek. Wystarczy jedna zalana wodą łąka i tworzy się oaza gdzie można zobaczyć różnych niesamowitych gości.
Niedaleko łąki, znajdowało się też pole z dużą kałużą, był to raczej rodzaj stawiku, w którym widziałem mnóstwo śpiewających płazów z przewagą ropuchy zielonej. Ropucha zielona w porównaniu ze swoją kuzynką - ropuchą szarą śpiewa energiczniej. W takich bajorkach płazy mogą bezpiecznie odbyć gody w spokoju i z dala od dróg i kół samochodów. Nad takimi zbiornikami gromadzą się też rozmaite ptaki. Widziałem mewy śmieszki, kszyki, sieweczki rzeczne, pliszki żółte łowiące owady. Mały akwen a wprawia w zachwyt mnogością form życia.
Pustułka - częsty gość łąk - nawet tych podmokłych. Fot. MM
Czajki to typowe ptaki terenów zalewowych. Fot. MM
Blisko zbiorników wodnych pojawiają się owadożerne pliski żółte. Polują  przy tafli wody. Fot. MM
Skrzek żaby trawnej złożony na zalanej wodą łące. Fot. MM

Żabie jaja. Fot. MM
Ropucha zielona - samiec śpiewający. Fot. MM
Zalane wodą pole przyciąga zwierzęta. Fot. MM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz