11 lutego 2012

WISŁA W OKOWACH

Samiec gągoła w całej okazałości. Fot. MM
Samce trzymają się razem. Fot. MM
W locie. Fot. MM
Głowa w słońcu mieni się zielenią. Fot. MM
W takiej pozycji ptak ma wielkie białe niby oczyska. Fot. MM
Kilka kwiczołów piło wodę siedząc na lodzie. Fot. MM
Dopisały łabędzie nieme. Fot. MM
Pełna rywalizacja samców. Fot. MM
Woda aż wrze od zachowań godowych. Fot. MM
Para czernic. Fot, MM
Mrozy nie ustąpiły i wiele zbiorników wodnych zamarzło bardzo szybko. Nawet tak duże rzeki jak Wisła poddały się lodowym okowom. Nie o Wiśle jednak chciałem napisać lecz o pięknej kaczce. Woda nie wszędzie zamarza na największej polskiej rzece. Tworzą się baseny wolne od lodowego pola. Wykorzystują je między innymi gągoły, kaczki jak z bajki. Nie mają one uderzającego ubarwienia tak jak ohary, cyraneczki ale są piękne z uwagi na kontrast bieli z czernią. Brzuch samca niemalże świeci bielą z daleka. Plama tuż przy dziobie może zmylić początkującego obserwatora i jest brana za oko, które też widoczne jest ze znacznej odległości. Nazwa angielska goldeneye odnosi się do prawdziwego oka tego ptaka, które jest kontrastowo żółte ( w tłumaczeniu nazwy - złote oko ). Samce tych kaczek to prawdziwi artyści, popisujący się przed samicami. Czasami też łączą się między sobą i odpędzają samca, który wchodzi tym najładniejszym w drogę. Zdarzają się samce niewybarwione, o brązowawym odcieniu piór. Najbardziej oszałamiające jest lądowanie na wodzie szyku ptaków, które przerywają powietrze generując dźwięk niczym lecący odrzutowiec. Gągoł lęgnie się w dziuplach drzew. Młode wyskakują z wysokości i biegną do wody wodzone głosem matki. Wykazuje nieznaczną synantropizację. Cierpi z powodu wycinania dziuplastych drzew i sportów wodnych. Zimę spędza na rzekach, widywany także na Bałtyku. Lęgi blisko jezior.

Dzisiejszy wypad na ptaki był ciekawy. Mróz nie odstrasza obserwatorów. Zawsze można zobaczyć coś nowego, czego w książkach nie ma. Oto wyniki obserwacji:

-GĄGOŁ 35
-NUROGĘŚ 6
-ŁABĘDŹ NIEMY 5
-CZERNICA 5
-KWICZOŁ 5
-WRONA SIWA 2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz