21 lutego 2011

CZY ZNIKNĄ NA ZAWSZE ?

Zając potrącony przez samochód.

Zmiany postępujące ostatnio w środowisku naturalnym dają się odczuć poprzez degradację ekosystemów, erozję gleby, chemizacje i intensyfikację rolnictwa, skażeniem wody, powietrza. Wskaźnikami odczuwającymi pogorszenie się stanu przyrody są zwierzęta oraz rośliny. W ostatnich latach w XXI wieku naukowcy odnotowują znaczny spadek liczebności popularnych wydaje się gatunków zwierząt – takich jak zając, kuropatwa, wróbel domowy. Pospolite gatunki, które zawsze były liczne i towarzyszyły człowiekowi na polach łąkach, w zagrodach gospodarskich, a także i dużych aglomeracjach znikają z dawnych siedlisk.
Ministerstwo Środowiska bije na alarm, drastycznie ubywa zajęcy. Zając szarak (Lepus europaeus ) występuje w całym kraju. Jest aktywny głównie od wieczora do wczesnego ranka. Żywi się rozmaitymi roślinami zielnymi. Ma duże oczy (trzeszcze) usytuowane wysoko na głowie, dzięki temu zając nie traci z oczu wroga który za nim biegnie. Głównymi wrogami zajęcy są lisy, jenoty, wałęsające się psy oraz koty, ptaki szponiaste, a także człowiek. W XX wieku liczba tych ssaków określana była na około ponad miliona sztuk, dziś jest to liczba około 500 000 sztuk. Zającom poza wzmożonym drapieżnictwem, polowaniami zagraża także wielkoobszarowe rolnictwo, stosowanie chemicznych środków ochrony roślin. Skażone środowisko utrudnia i ogranicza życie. Setki zajęcy ginie na drogach, rozjechane przez samochody, kierowcy często jadą zbyt szybko i dochodzi do kolizji.
Kuropatwa ( Perdix perdix ) – ptak typowo związany z krajobrazem rolniczym, polskiej przyrody. Dziś populacja kuropatwy szacowana jest na 400 000 osobników, jest to podobna sytuacja jak w przypadku zająca. Głównymi czynnikami wymierania są – skażenia środowiska, wzmożone rolnictwo, polowania, oraz drapieżniki gdzie prym wiodą zdziczałe oraz wałęsające się koty, lisy i inne. Chodzi tu głównie o śmiertelność młodych ptaków, ich start życiowy jest niezwykle trudny, niewiele piskląt dożywa dorosłości.
Popularne niegdyś, dwa sztandarowe, związane z kulturą i polską przyrodą gatunki mogą całkowicie zniknąć z naszego krajobrazu.
Minister Środowiska wystąpił z rozporządzeniem o zakazie polowań na kuropatwy i zające ( ze statusem zwierząt łownych ). Projekt rozporządzenia trafi niebawem do konsultacji społecznych i międzyresortowych. Dzięki temu możliwy będzie ratunek dla tych gatunków i stopniowy wzrost liczebności ich populacji w naszym kraju.
Przyrodę dostrzegamy wówczas wtedy, kiedy zaczyna jej brakować, strata każdego gatunku to wielka katastrofa dla całej sieci zależności stworzonej przez naturę, w której częścią jesteśmy także i my ludzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz