Spotkaliśmy się punktualnie przy lesie. Wieczorem śpiewało mnóstwo ptaków, szczególnie intensywnie rudziki. Mieliśmy okazję zobaczyć przelatujące w lotach tokowych słonki, później widzieliśmy podrywającego się z gałęzi drzewa lelka i mnóstwo nietoperzy. Udało się usłyszeć samicę puszczyka uralskiego, na koniec słyszeliśmy samca uszatki zwyczajnej.
Kolejna sowia noc już niebawem. Zapraszam serdecznie.
 |
Uczestnicy Sowiej Nocy. Fot. MM |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz