8 października 2013

SZPAK WĘDROWIEC

W październiku można obserwować ogromne stada szpaków, które przelatują nad polami, łąkami nad miastami. Taka szpacza hałastra może nieźle rozrabiać. Najedzone dzikim bzem ptaki oddają fioletowe odchody, brudząc ulice, samochody i witryny sklepów. Szpaki o tej porze roku korzystają z różnego pokarmu, którego jest w bród. Rolnicy orają pola i odsłaniają ziemię, w której pełno rozmaitych bezkręgowców. Wspaniałe źródło białka na długie dni wędrówki. W sadach i zadrzewieniach śródpolnych rosną maliny, winogrona, dziki bez czarny - owoce bogate w cukry i witaminy, które potrzebne są w coraz to chłodniejsze dni. Szpaki żerują więc na ziemi i siedząc na krzewach i drzewach. Na polach ornych spotykamy duże stada szpaków - towarzyszą im często inne ptaki: gawrony, kawki, kopciuszki, pliszki siwe, czasami także czajki. W locie ogromne stado wygląda jak falująca na wietrze kula, która pulsuje, zmienia kształty i formy. Taka ptasia gromada musi gdzieś spać. Gromadzą się nad trzcinowiskiem, nocują w miastach na dźwigach, metalowych konstrukcjach mostów, dużych budowli.
Szpak jest pięknym ptakiem. O tej porze roku ma kropliste, perliste ubarwienie. Młode także pierzą się pokazując plamki. Odpoczywające ptaki często śpiewają przy promieniach słonecznych potrząsają skrzydłami jak podczas wiosennych treli. Chcą się ogrzać, porozmawiać z pobratymcami, pohałasować.
Szpaki licznie obsiadły maszt stojący za Domem Kultury w Proszowicach. Fot. MM
Tłok sprawił, że niektóre osobniki musiały ustąpić na rzecz innych. Fot. MM
Szpaki śpiewają, odpoczywają, czyszczą pióra. Fot. MM
Szpacze stado może liczyć setki, a nawet tysiące osobników. Fot. MM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz