 |
Bogatka najbardziej preferuje słoninę. Fot. MM |
 |
Kwiczoł zimy się nie boi. Fot. MM |
 |
Czyże zimą wyjadają nasiona olch. Fot. MM |
Zima to pora uśpienia natury, czas odpoczynku dla roślin i niektórych zwierząt. Ciężki okres chłodów jest lekcją z życia dla gatunków, które pozostały i koczują w poszukiwaniu pokarmu ścigają się często ze śmiercią. Na spacerach często napotykamy różne ptaki, w zimowej aurze wyglądają inaczej niż wiosną i latem. Puszenie i stroszenie piór zachowuje ciepło. Małe ptaki śpiewające szczególnie źle znoszą niskie temperatury. Nocą zbijają się i nocują jeden przy drugim, grzejąc się nawzajem. Inne wybierają iglaste zwarte drzewa, chroniące od przeszywającego wiatru. Pomoc ptakom w takich szczególnych warunkach jest jak najbardziej wskazana. Należy jednak pamiętać o odpowiedzialności dokarmiania. Kto raz się tego podejmie, musi dbać o regularne dostarczanie świeżego pokarmu. Zabójcze w skutkach mogą być dokarmiania z przypadku i tylko wtedy, kiedy delikwent sobie o tym przypomni. Nie stosujemy soli i produktów zawierających sól. Najlepsze są ziarna kaloryczne ( słonecznik, rzepak, orzechy itp. ), tłuszcze ( łój świński, słonina ).
Został tydzień do ptakoliczenia, podglądanie ptaków przy karmniku to dobra lekcja dla początkujących obserwatorów. W tym roku patronuje nam MAZUREK, ptaszek podobny do wróbla domowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz